Propozycja zajęć grupy młodszej 27.03.2020
Witam dzieci i rodziców z grupy młodszej.
Dzisiaj chcę Was zainteresować Wiosną w cebulkach.
Poproszę o przeczytanie opowiadania Barbary Szelągowskiej - Leniwa
Powoli zbliża się wiosna. Tak naprawdę chyba wcale jej się nie śpieszyło. Za oknem raz prószył śnieg, a raz kropił deszcz. Nic nie zapowiadało zmiany pogody, mimo, że marzec powoli dobiegał końca. Pani poprosiła dzieci o przyniesienie do przedszkola plastikowych doniczek. Zaraz po śniadaniu grupa Olka wyruszyła do sklepu ogrodniczego i zakupiła cebulki.
- Proszę Pani, co będziemy robić z tymi cebulkami? - zapytała zaciekawiona Kasia po powrocie ze skepu.
- Kasiu, to właśnie na wiosnę co roku przyroda budzi się do życia. Jeżeli swoją cebulkę wsadzisz do doniczki z ziemią, po kilku dniach wykiełkuje z niej szczypiorek.
- Ale chyba trzeba będzie ją podlewać - dodał Olek
- Zgadza się, Olku. Musimy także postawić naszedoniczki z cebulkami na parapecie najbardziej nasłonecznionego okna. Wszystkie rośliny potrzebują światła, inaczej nie urosną. Czyli roślinom potrzebne są ziemia, woda i światło. Kto już posadził swoją cebulkę - tak jak pokazywałam - może ją podlać i postawić na parapecie. Myślę, że gdy wiosna zobaczy nasze roślinki, od razu zagości u nas na dobre.
- Moja na pewno wyrośnie pierwsza - przechwalał się Bartek.
- Nie. Ja swoją lepiej podlałem - zawołał Maciek.
- Ale moja był najwieksza - dodał Olek.
Minęło kilka dni. Wszystkie dzieci sumiennie podlewały kiełkujące roślinki i je porównywały. Olek bardzo się martwił, bo tylko jemu nie chciało nic wyrosnąć.
- Jakaś leniwa ta twoja cebulka - żartował z Olka Bartek. - Spójrz jaka moja jest duża.
Olkowi zrobiło się bardzo przykro. Wszystkie doniczki zazieleniły się - z wyjątkiem jego. Chłopiec patrzył z zazdością na rosnące roślinki. Zasmucony, poszedł bawić się samochodami.
-Olek, chodź tu szybko - zawołała Kasia tuż przed obiadem. - Coś się zazieleniło w twojej doniczce. To na pewno szczypiorek!
Wszystkie dzieci zaczęły z uwagą oglądać doniczkę chłopca.
- To naprawdę szczypiorek. Hura! Nareszcie! - zawołał uszczęśliwiony. - A już myślałem, że tylko ja nie będę miał czym przywitać wiosny.
- Widzicie, dzieci, warto było czekać - powiedziała pani. - W końcu nikt się tak nie cieszył jak Olek.
Napewno to opowiadanie zainspirowało Was do posadzenia własnych cebulek. Poproście rodziców o doniczkę z ziemią, cebulę i zacznijcie hodowlę. Obserwujcie i z cierpliwością oczekujcie na zielony szczypiorek - smaczny i zdrowy.
Jeżeli wyjdziecie na dwór sprawdzcie w ogródku - może też rosną cebulki,nawet kwitnące.
Pamiętajcie, że z cebulek wyrastają też kwiaty:
1. krokusy
2. tulipany
3. hiacynty
4. żonkile
Jeżeli nie rosną u Was w ogródku poproście rodziców, aby pokazali Wam w dostępnych książkach, gazetach lub w internecie.
Może chcecie się pogimnastykować z rymowanką, a oto ona:
Już skończyła nam się zima,
teraz wiosna się zaczyna!
- wypowiadamy ją w różnych pozycjach np.
1. gdy siedzimy
2. gdy stoimy
3. gdy kucamy
4. gdy leżymy
5. gdy skaczemy
Możecie również zrobić cebulkę na kartonie.
Poproście rodziców o wydrukowanie wybranego przez Was kwiatka ze strony - KOLOROWANKI DO DRUKU DLA DZIECI.
Możecie ją pokolorować kredkami, farbami lub wykleić kolorowym papierem.
Może zrobicie zdjęcie swojej pracy, a rodzice wyślą ją MMS-em do mnie.
Pamiętajcie o podlewaniu Waszej hodowli i o śpiewaniu piosenki - Maszeruje wiosna.
Miłej zabawy na weekend :)
Marzanna Czajka